Maciej Sz.

Pomyłka.

Pomyłki są częścią życia i trudno je w jakikolwiek sposób uzasadniać, ale czy jest to możliwe, aby będąc mieszkańcem Rzymu nie rozpoznać Koloseum? Pomylić starożytny Amfiteatr, który jest symbolem Wiecznego Miasta z amfiteatrem francuskiego miasta Nimes? Okazuje się, że można. Smaczku owej pomyłce dodaje fakt, że ta pomyłka zdarzyła się Pani Virgini Raggi, która zajmuje urząd Burmistrza Rzymu i ubiega się o reelekcję na kolejna kadencję. Pomyłka jest związana z filmem promującym zawody golfowe, rozgrywane w okolicach Rzymu. Włoskie media i politycy, nie pozostawiają suchej nitki na Pani Raggi, nazywając ową pomyłkę fatalną, sensacyjną, podkreślając jej tragizm z odniesieniem do ucznia szkoły podstawowej. Cóż? Pomyłki się zdarzają, jedne bawią inne dziwią, są częścią naszego życia.
Słyszałem o pomyłkach tragicznych, gdzie ktoś pomylił w samochodzie pedał hamulca z pedałem gazu. O kobiecie, która w czasie prasowania, zamiast słuchawki telefonu podniosła i przyłożyła do ucha żelazko. Niekiedy czytamy o zatruciach grzybami, czy też owocami leśnymi. Ja sam sugerując się kurtką, która nosiła moja zona, niemalże pocałowałem z zaskoczenia obcą kobietę. Pomyliłem przechodnia z kolegą z pracy, a w szkole średniej nie potrafiliśmy odróżnić po twarzach kolegi z obcym mężczyzną, którego spotkał 400 kilometrów od rodzimej Bydgoszczy.
Zapytacie mnie zatem, jaka jest tutaj dobra wiadomość? Otóż bardzo prosta. Nie dajmy się zwieść. Jak napisał Haruki Murakami, w książce: „Tańcz, tańcz”, Tak długo, jak jesteśmy ludźmi będziemy się mylić. Czyli można powiedzieć, że jesteśmy we właściwym miejscu – chyba. A na koniec, kiedyś pewna pani patrząc na moje zainteresowanie sportem, żużel pomyliła z kolarstwem. Cóż? Błądzić, to rzecz ludzka, więc, jeśli nie prowadzi do tragedii, to zawsze miło się pośmiać z gafy, czy pomyłki, która przytrafiła się innym. To też rzecz ludzka – śmiech.

Ps. Wiele rzeczy wydaje nam się niemożliwych, dopóki nam się nie zdarzy.


Ähnliche Artikel