Maciej Sz.

Fantastycznie.

Dzisiaj usiadłem do komputera o normalnej porze i jest to wpis ostatni po przed przyjazdem mej ukochanej. Ostatni umieszczę już gdy będzie na miejscu, a jego mottem przewodnim, zgodnie z rytmem Maksymilianowego kalendarza będzie mandarynka. Zapraszam Was już dzisiaj. Tymczasem dzielą mnie już godziny od spotkania na lotnisku. Nie wyobrażam sobie tej wielkiej radości dzieci, jej, swojej. Nawet nie próbuję i bardziej skupiam się na tym, aby dobrze na tę chwilę się przygotować. Jeszcze niedawno wydawało się, że to tak daleko, a teraz, pstryk i już jest ten dzień, trochę ponad trzydzieści godzin i dla mnie to jest wiadomość fantastyczna. Fantastyczny też mieliśmy dzisiaj dzień. Tak go nazwał Maksymilian.
Rzeczywiście trudno się rozpisywać dzisiaj nad tym tematem. Co tu dużo mówić: jesteśmy szczęśliwym małżeństwem i to jest fantastyczne. Wzajemnie siebie obdarowywujemy. To jest fantastyczne. Szanujemy swoją wolność i zarazem za sobą tęsknimy i to jest fantastyczne. Kochamy nasze dzieci, lubimy sobotnie i niedzielne wypady na wycieczki z dziećmi, grać z nimi w karty, bawić się wygłupiać, i to jest fantastyczne. W swym sercu czuję głęboki pokój wewnętrzny, który tylko pozwala mi odliczać godziny do jej przybycia i to też jest fantastyczne.

Szczerze chciałem dzisiaj zrobić tak wiele porządków w domu, ugotować, porprać, upiec i …., ale niestety ze swego niedbalstwa zagubiłem kartę sim do telefonu żony. Szukałem jej cały wieczór i nie znalazłem i to jest już mniej fantastyczne. Jednak jest w tym metoda. Czasami skupiamy się w naszych związkach na zewnętrznej poprawności, poukładanym życiu, posprzątanym mieszkaniu, dobrze wychowywanych i ubranych dzieciach, próbując wyeksportować na zewnątrz, to, co wcale nie jest fantastyczne. O wielkiej miłości marzą wszyscy, a my ją mamy, wy też ją macie i to jest fantastyczne. Jeśli jednak z jakichś względów wydaje się Wam, że czegoś Wam brakuje popuśćcie wodze wyobraźni, pozwólcie się porwać fantazji w kuchni, na spacerze, w zabawie z dziećmi, w łóżku, żartach, rozmowie i doświadczyć tego, że kochać i być kochanym to fantastyczne, a reszta cóż pozostaje tylko niedoścignionym modelem standardu życia, także naszego.

Dzisiaj zastanawiałem się nad piosenką, jak zawsze zresztą, ale wybór jest prosty składam jej piosenkę dla niej fantastycznej.

Jej piosenka.


Pokrewne tematy