Austriacki rynek pracy został otwarty dla Polaków 1 maja 2011 roku. Można tam dobrze zarobić i żyć wygodnie, a mimo to nadal Austria nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem, jak na przykład Wielka Brytania i Niemcy. Warto to zmienić, dlatego dziś przybliżamy warunki pracy w Austrii.
Najwięcej Polaków wyjeżdżało do Austrii na początku lat 80., a szczególnie w czasie stanu wojennego. Szacuje się, że wówczas nad Dunaj wyjechało nawet 150 tys. naszych rodaków. Potem zainteresowanie Austrią znacznie spadło, żeby znowu nieco wzrosnąć w 2004 roku, gdy staliśmy się częścią Unii Europejskiej. Jednak austriacki rynek pracy został otwarty dopiero 7 lat później.
Obecnie w Austrii żyje i pracuje nieco ponad 54 tys. polskich obywateli. To oznacza, że jesteśmy ósmą grupą narodową w tym kraju. Warto podkreślić, że Polacy najczęściej wybierają Wiedeń na miejsce swojej pracy. Właśnie w stolicy Austrii przebywa obecnie 60% polskich imigrantów. Jednak wraz ze spadkiem zainteresowania Wielką Brytanią z powodu Brexitu, to właśnie Austria jest jednym z krajów, które są brane pod uwagę jako kierunek wyjazdu zarobkowego Polaków.
Dlaczego warto pracować w Austrii?
Dlaczego warto wybrać właśnie Austrię na miejsce pracy? Do Wiednia i innych dużych miast austriackich przyciągają przede wszystkim wysokie pensje. Co prawda nie ma tam oficjalnej stawki płacy minimalnej, ale odpowiedniego poziomu wynagrodzeń pilnują różne branżowe umowy zbiorowe. W ciągu roku można zarobić średnio 41 tys. euro, a do tego pracownicy otrzymują dodatkowo dopłaty za urlopy i bonusowe gratyfikacje pieniężne dwa razy w roku. Oczywiście osoby o wysokich kwalifikacjach (np. lekarze) mogą zarobić miesięcznie naprawdę dużo. Trzeba jednak dodać, że Polacy najczęściej są zatrudniani w sektorze usług. To jednak nie powinno dziwić, skoro usługi to największa gałąź gospodarki Austrii.
Na lepiej płatną pracę można liczyć, gdy włada się językiem niemieckim. Austriacy cenią sobie również polskich fachowców pracujących w branży budowlanej. Jednak również inni specjaliści znajdą tam bez problemu pracę. Należy oczywiście szukać tylko legalnego zatrudnienia, żądać umowy o pracę lub korzystać tylko z usług wiarygodnego pośrednika pracy.
W Austrii ustawowy czas pracy, podobnie jak w Polsce, wynosi 8 godzin na dobę. Za wszelkie nadgodziny przysługują dodatki, co odnosi się także do pracowników sezonowych. Każdej osobie zatrudnionej na umowę o pracę przysługuje urlop wypoczynkowy w wymiarze 25 dni. Jednak osoby ze stażem pracy powyżej 25 lat mogą przebywać na urlopie wypoczynkowym nieco dłużej – 30 lub 35 dni. Zasiłek dla bezrobotnych jest wypłacany w wysokości co najmniej 55% ostatniego wynagrodzenia danej osoby.
Jakie formalności trzeba załatwić w Austrii?
Zanim zdecydujemy się na podjęcie legalnej pracy w Austrii, warto poznać formalności, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć nad Dunajem. Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że w Austrii istnieje obowiązek meldunkowy. Na jego dopełnienie mamy tylko 3 dni, inaczej grozi nam kara grzywny w wysokości 726 euro (recydywa to już kara 2180 euro). Aby się zameldować, należy pójść do urzędu gminy lub dzielnicy, gdzie wypełnia się formularz Meldezettel. Nie trzeba za to płacić.
W Austrii można podpisać umowę o pracę (Arbeitsvertrag) i zatrudnić się na etacie lub podpisać umowę zlecenie (Werkvertrag). Pierwsza z tych umów może być na czas próbny, określony lub nieokreślony. Po trzeciej umowie na czas określony zmienia się ona automatycznie w umowę na czas nieokreślony.
Najlepiej zadbać, żeby pracodawca sporządził umowę o pracę na piśmie. Należy ją bezwzględnie przeczytać przed podpisaniem. Po pierwszym miesiącu zatrudnienia na nasz adres zameldowania zostanie przesłana karta ubezpieczeniowa (E-card), która służy do kontaktów z austriackimi urzędami (np. urzędem skarbowym).
Zwrot podatku z Austrii.
Legalne zatrudnienie w Austrii wiąże się oczywiście z koniecznością płacenia podatków. Kwota wolna od podatku to 11 tys. euro.
W Austrii obowiązuje sześć progów podatkowych – od 25% do 55% osiągniętego dochodu.
– W Austrii muszą się rozliczać osoby, które są tam zameldowane, mają nieograniczony obowiązek podatkowy, zarobiły więcej niż 12 tys. euro rocznie lub zostały wezwane do rozliczenia przez tamtejszy urząd skarbowy, czyli Finanzamt – wyjaśnia ekspert firmy Euro-Tax.pl Zwrot Podatku SA. – Należy pamiętać, że w Austrii można rozliczać się z podatku do 5 lat wstecz. Deklarację papierową składa się do 30 kwietnia, a elektroniczną – do 30 czerwca, wchodząc do serwisu FinanzOnline.
Aby rozliczyć się z podatku, potrzebna będzie karta podatkowa Lohnzettel. Dostaje się ją od pracodawcy. Wersję elektroniczną możemy mieć już w styczniu, ale na wersję papierową karty podatkowej trzeba czekać do lutego. Do tego należy pobrać z polskiego urzędu skarbowego zaświadczenia o dochodach UE/EEA. Warto dodać, że w przypadku nadpłaty podatku, Polacy odzyskują średnio 4087 zł.
A może pracowałeś nie tylko w Austrii, ale również w Belgii? Tutaj dowiesz się więcej na temat zwrotu podatku z tego kraju.